środa, 26 sierpnia 2015

wuzetka inaczej

Dobija mnie wizja końca wakacji. Pomimo tego, że nie chce krzątać sobie tym głowy ciągle sama siebie uświadamiam  o ostatnim beztroskim tygodniu. Wszystko do szkoły już kupione nowe i pachnące czeka na przetestowanie, a ja tak bardzo chciałabym dodać sobie jeszcze choćby miesiąc! No cóż niestety to nie możliwe i trzeba znaleźć bardziej realne rozwiązanie hmm np PIECZENIE! Dzisiaj mam dla was przepis na wuzetke... troszke inną wuzetke ;). Zamiast bitej śmietany użyłam mleka kokosowego. Oddzielając część twardszą od płynnej powstał pyszny kokosowy krem no okej troszkę wspomogłam go żelatyną, ale ten smak jest nie do opisania polecam spróbować! :)

Przepis:

BISZKOPT KAKAOWY
ok 1,5 szkl mąki pszennej
ok 0,5 szkl cukru brązowego
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
4/5 jajek
2/3 łyżki kakao

Jajka w całości ubijamy z cukrem. Po ubiciu dodajemy mąkę, proszek oraz kakao. Wylewamy masę w moim przypadku do okrągłej tortownicy i pieczemy ok 25 min w 200*C. Po upieczeniu ciasta od razu nie wolno wyjmować niech sobie "odpocznie" w piekarniku z 10 min. Kiedy już go wyjmiemy czekamy aż ostygnie i przekrajamy na dwa blaty :)

KREM Z MLECZKA KOKOSOWEGO
3 mleczka kokosowe
0,5 szkl cukru pudru
3 łyżki żelatyny rozpuszczonej w goroącej wodzie 

Oddzielić gęstą część mleczka od wodnistej. Dodać pudru i ubijać. PO ubiciu dodać ostygniętą żelatyne. Przykryć i zamknąć w lodówce na 2/3 godziny.

Po przekrojeniu  biszkoptu opcjonalnie nasączyć go i przełożyć kremem. Nakryć blatem i nałożyć krem na wierzch. Ozdobić ciasto dowolnie.








 

3 komentarze:

  1. Zastąpienie śmietanowego kremu jego kokosowym odpowiednikiem - jak najbardziej jestem na tak! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Weź mnie nie dobijaj tą szkołą znowu te zakłamane mordy,wredni nauczyciele i obgadywanie za plecami,krytykowanie kurde to że ubieram się na czarno,noszę glany,bandanę i słucham smutnej muzyki nie czyni mnie emo lub metalem.Jak ja nie lubię mojej klasy!I to jeszcze 3 gimbaza i trzeba o studiach myśleć.A Ty do której klasy idziesz,lubisz szkołę[zakładam że nie bo kto lubi],a może myslisz już o studiach wyjeżdżasz gdzieś czy zostajesz w rodzinnym domu?A wuzetkę zrobiła mi mama i jest pyszna,bo wiadomo co słodkie to dobre.Pozdrawiam w ostatnich dniach wolności
    Tośka

    OdpowiedzUsuń